Właśnie dowiedziałem się w sekretariacie Wydziału VIII Karnego Sądu Rejonowego w Katowicach, że postępowanie za nazwanie Agnieszki Kostempskiej, działaczki Platformy Obywatelskiej „Barbie” zostało umorzone.
Akt oskarżenia i moja odpowiedź na to dzieło na stronie.
Sąd stwierdził, iż zarzucany mi czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa. Więcej napiszę, jak dostanę uzasadnienie postanowienia.
Umorzenie postępowania karnego, czyli jego zakończenie w określonej sprawie, jeżeli dalsze postępowanie jest niedopuszczalne lub bezprzedmiotowe może mieć miejsce w kilku przypadkach.
Art. 17 § 1 kodeksu postępowania karnego (dalej jako „kpk”) zawiera katalog sytuacji, w których nie prowadzi się postępowania, a jeżeli zostało już wszczęte, to organ, który je prowadzi powinien je umorzyć.
Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy:
1) czynu nie popełniono albo brak jest danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie jego popełnienia,
2) czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa,
3) społeczna szkodliwość czynu jest znikoma,
4) ustawa stanowi, że sprawca nie podlega karze,
5) oskarżony zmarł,
6) nastąpiło przedawnienie karalności,
7) postępowanie karne co do tego samego czynu tej samej osoby zostało prawomocnie zakończone albo wcześniej wszczęte toczy się,
8) sprawca nie podlega orzecznictwu polskich sądów karnych,
9) brak skargi uprawnionego oskarżyciela,
10) brak wymaganego zezwolenia na ściganie lub wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej, chyba że ustawa stanowi inaczej,
11) zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie.
Z tego wniosek, że nazwanie kogoś „Barbie”, nawet osobę z kręgów rządzącej Platformy Obywatelskiej nie jest przestępstwem.